Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

piątek, 30 lipca 2021

Wieczór z klasyką #1 | "Wrzos" Maria Rodziewiczówna


Dobry wieczór! (Bo kiedy piszę i publikuję ten tekst, słońce zdążyło schować się za horyzont.) Jak tam się miewacie? Mi niestety te występuje na przemian upały i chłodniejsze dni trochę dokuczają, ale staram się dzielnie trzymać. Dzisiaj przychodzę do Was z czymś nowym! Co prawda nie będzie to jakaś przełomowa nowość, bo wciąż będzie o książkach, ale pomyślałam, że może niektórym spodoba się ten pomysł. 

Ostatnio miałam przyjemność sięgnąć po coś z klasyki. Los chciał, że trafiło akurat na "Wrzos". Szczerze mówiąc nie miałam tutaj niczego wstawiać na temat tej książki. Bo wiecie, to jednak klasyka. Gdzież ja będę tutaj snuć te swoje cudaczne recenzje. No jakoś tak niezręcznie by mi było. Ale potem pomyślałam "Ale dlaczego zaraz jakaś recenzja/opinia? Można przecież zrobić coś luźniejszego..." No i tak zaczęłam się miotać, aż w końcu stwierdziłam, że w końcu raz się żyje. Najwyżej nie wypali. 

"Wrzos" to był taki trochę traf w ciemno. Nie kojarzyłam tytułu, o autorce nie słyszałam i nie bardzo miałam chęci czytać jakiś opis. Zaczęłam czytać i... od razu dopadło mnie to przykre uczucie, że znów mierzę się z jedną ze szkolnych lektur. Nie chodzi mi o to, że wszystko to co musiałam przeczytać na zajęcia jeżyka polskiego wiązało się z jakąś straszną agonią, a każda pozycja okazywała się dziwna lub badziewna. Nie, były lektury, które polubiłam jak chociażby "Lalka", "Zbrodnia i kara" czy "Tango". Jednak, nie wiem jak Wy, ale kiedy ktoś każe mi coś przeczytać, to całe to czytanie traci urok. Ale w  pewnym momencie, kiedy już coraz bardziej zaczęłam wkręcać się w historię, to paskudne uczucie zniknęło, a ja już z prawdziwą ciekawością przechodziłam na kolejne strony.

A teraz ciut o fabule. Małżeństwo Andrzeja i Kazimiery to czysta formalność. Bardziej przypomina przedsięwzięcie mające jedynie uszczęśliwić rodziców obu stron, niż prawdziwy związek. Oboje w sercach noszą inne osoby, a siebie nawzajem w najlepszym przypadku traktują z obojętnością. Kazia nie przyzwyczajona do życia w stolicy, stara się z całych sił przyzwyczaić do zatłoczonej i hałaśliwej Warszawy. I chociaż wszystko w niej krzyczy, żeby czym prędzej wracała na wieś, kobieta nie chce zrobić przykrości swojemu ojcu. O tym jak potoczą się losy Kazimiery i czy znajdzie szczęście u boku Andrzeja, musicie się przekonać sami. 

Od samego początku obstawiałam kilka możliwych zakończeń tej historii. Im mniej stron zostawało do końca, tym bardziej pewna byłam jak to wszystko się zakończy. A mimo to, jednak poczułam się trochę zaskoczona kiedy moja hipoteza się sprawdziła. Może dlatego, że ta historia mogła potoczyć się inaczej... W każdym bądź razie polubiłam się z bohaterką. Była inteligentna, pracowita i sympatyczna, choć trzeba jej przyznać, że czasami miała naprawdę cięty języczek.

"Tracić jest ciężej, niż wcale nie mieć."

Lektura "Wrzosu" to było miłe i ciekawe doświadczenie. Taka odskocznia.  Na pewno częściej będę sięgać po klasykę! 

A wy czytacie literaturę klasyczną? A może uważacie, że to nie dla Was?

 

imageimageimage
Pozdrawiam image
 
instagram

komentarze

  1. O rany, po taką klasykę chyba nie miałabym odwagi sięgnąć. Przeraziło mnie samo nazwisko autorki;) A może po prostu mam złe wspomnienia z podobnych lektur.
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja początkowo też się trochę obawiałam, ale było naprawdę przyjemnie. 💙

      Usuń
  2. Z klasyką ciągle mi nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero staram się nad tym pracować, ale nie warto się do niczego zmuszać. Jeśli klasyka ci nie leży, to tak po prostu jest. 💙

      Usuń
  3. Literatura klasyczna raczej nie jest dla mnie, ale może kiedyś przeczytam coś z tego gatunku :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja oczywiście do niczego nie zmuszam, ale zachęcam! A może trafi się jakaś niezapomniana pozycja! 💙

      Usuń
  4. Oczywiście, że czytam! Wrzos też przeczytany zajmuje ważne miejsce w mojej biblioteczce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo! Fajnie widzieć, że jest tu ktoś to również sięgnął po tę książkę! 💙

      Usuń
  5. Ja mam tak samo, że nie lubię jak ktoś każe mi coś czytać :D Z lektór również Zbrodnia i Kara mi się podobała :) Na tą ksiażke nie wiem, czy się skuszę bo klasyka to nie jest mój ulubiony gatunek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ogólnie gdy ktoś każe coś zrobić, to ta czynność zaczyna już tracić na swojej wartości i faktycznie robię ją tylko dlatego, że ktoś mi kazał.💙

      Usuń
  6. Nie słyszałam wcześniej o tej książce ale z chęcią bym ją poznała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że i Tobie przypadnie do gustu! 💙

      Usuń
  7. chyba nie moje klimaty, więc nie wiem czy się skuszę ;) szkolne lektury zawsze mnie odstraszały i na dobre zaczęłam czytać z przyjemnością dopiero po skończeniu szkoły :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkolne lektury niestety potrafiły skutecznie odstraszać od czytania. Mam wrażenie, że niektóre nie były odpowiednio dobrane do wieku czytelnika :/ Szkoda, ale niestety tak już jest.
      💙

      Usuń
  8. Lubię klasykę, ale ostatnio trochę ją zaniedbałam. Z chęcią jednak do niej wrócę i może skuszę się na tę książkę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że powrót do klasyki będzie udany! 💙

      Usuń
  9. Witam serdecznie ♡
    Z klasyką raczej mi nie po drodze, ale jeżeli coś mnie urzeknie albo przeczytam recenzję, która bardzo mnie zachęci to z pewnością sięgnę i po taki klasyczny tytuł :)
    Zgadzam się z tym, że jak ktoś każde nam czytać to czytanie traci urok. to jest jak pasja, nie ma sensu jeżeli nie czuje się potrzeby w sercu. Ze szkolnych lektur lubiłam Stary człowiek i morze :D
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo tak! Stary człowiek i morze to też była dobra lektura!💙 Mi szczerze mówiąc z klasyką też nie bardzo było po drodze jeszcze nie tak dawno. Ale teraz zaczęłam otwierać się na różne gatunki i naprawdę nie żałuję!

      Usuń
  10. Look very beautiful.

    www.exclusivebeautydiary.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  12. zapowiada się całkiem fajnie :)
    Buziaki😘

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo chetnie zmierze sie z ta powiescia. Juz mi ktos mowil o niej. Nie siegam po klasyke czesto ale lubie na odmiane przeczytac.

    OdpowiedzUsuń