"Szczerze współczuję tym, którzy twierdzą, że śnieg nie ma zapachu ani smaku. Biedni są ci, dla których biały puch pokrywający świat to po prostu zmarznięta woda. Żal mi wszystkich, którym zima kojarzy się tylko z przymusem noszenia ciepłych ubrań i odśnieżaniem szyb samochodowych przed wyjazdem do pracy. Bo przecież zima to...bajka"
~Dawid Rosenbaum
Nie wiem czy w tym roku zima była sobą. Czy w ogóle zechciała przyjść. Mam wrażenie, że okres od listopada do marca był jakimś przedłużeniem jesieni, która nie wiadomo kiedy zaczęła ustępować miejsca wiośnie. To nie była ta zima, którą się pamięta z dzieciństwa. Mrozy niby były i nawet przez kilka dni padał śnieg, ale to nie było to. Muszę jednak przyznać, że jeden zimowy dzień udało mi się przeżyć. To była chyba niedziela, zaczął padać śnieg i to tak solidnie, aż ziemia zaczęła pokrywać się cienką warstewką puchu. I padał dosyć długo, bo praktycznie cały dzień. Wyszłam z bratem na zewnątrz. Zorganizowałam wojnę na śnieżki i udało nam się ulepić bałwana, wprawdzie była to taka miniaturka, ale bałwan to bałwan. Cóż... za ten zimowy dzień przyszło mi zapłacić gorączką i bólem gardła, ale było warto.
Zima nie jest okresem, który uwielbiam. Bardzo szybko marznę, a ciągła szarówka i krótkie dni odbierają mi siły i chęci do działania. Ale lubię śnieg. Lubię mu się przyglądać: kiedy pada i kiedy błyszczy się wieczorem światłem ulicznych latarni. Brakuje mi mrozu na oknach i zimowych pejzaży. Faktem jest, że co roku wygląda inaczej, ale sami chyba przyznacie, że to co miało być zimą nie do końca nią było.
I trochę mi szkoda, że było tak, a nie inaczej... Taka kolej rzeczy.
Zobaczymy jaka będzie wiosna :)
Pozdrawiam
Właśnie dlatego brakuje tej zimy, ludzie się nie hartują .. a jak wiadomo mrozy powodują, że się uodparniamy. A ja uwielbiam śnieg, jak każdą porę roku w sumie ;) może to dlatego, że pracuje jako fotograf i magia zdjęć w okresie zimowym mówi sama za siebie ☺
OdpowiedzUsuńTaaak, krajobrazy zimowe mają swój taki niepowtarzalny urok! 💙
UsuńJa nie znoszę zimy, ale jej brak potęguje choroby, więc zzkoda, że jej praktycznie u nas nie było.
OdpowiedzUsuń💙
UsuńOczywiście nie lubię marznąć (chociaż zdecydowanie wolę mrozy niż upały), ale też mi brakuje chociaż tygodnia z trawnikami pokrytymi warstwą śniegu. Ale cóż, jest jak jest, i nasze wściekanie się na brak zimy na nic się nie zda.
OdpowiedzUsuń💙
UsuńJa zimy nie lubie ale troche żałuje ze w tym roku nie zobaczyłam nawet śniegu ;p
OdpowiedzUsuń💙
UsuńZnani rzucający zaklęcia miłosne, Uzyskaj szybkie rozwiązanie wszystkich problemów związanych z miłością na telefon. W 100% bezpieczne i prywatne szybkie rozwiązanie na telefon, 25+ lat doświadczenia, 24x7 dostępne połączenie lub e-mail teraz.
OdpowiedzUsuńE-mail__templeofanswer@hotmail.co.uk
Zadzwoń___ +2348155425481
Ja niestety nie przepadam za zimą :) ale wiosna, to już coś innego. Wszystko budzi się do życia, jest pięknie :)
OdpowiedzUsuń💙
UsuńJa lubię każdą porę roku, każda ma urok, a moje plany od pogody nie są zależne, więc mi nie przeszkadzają ;)
OdpowiedzUsuń💙
UsuńKiedyś to były zimy... za dzieciaczka chodziło się na sanki i z pomocą rodziców lepiło olbrzymie bałwany, ot dziecięca radość.
OdpowiedzUsuńTo prawda w tym roku zima nam poskąpiła, szkoda, bo uwielbiam towarzyszącą magię i klimat.
Pozdrawiam serdecznie!
Ja już niby jestem dorosła, ale gdyby śniegu nasypało na pewno poszłabym pozjeżdżać na sankach. W szczególności, że niedaleko mnie jest taka górka, z której genialnie się śmiga na sankach. 💙
UsuńZima jest potrzebna. Ziemia spija soki i rodzi soczyste owoce. Jestem wygodnicka i były momenty, że dziękowałam za tę wiosenną aurę zimą, szczególnie, gdy nie trzeba było odśnieżać auta, ale narty, jak bez śniegu cieszyć się ze zjazdów???
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Gdzie ja się nauczę w końcu na nartach jeździć jak nie będzie śniegu? 💙
UsuńW tym roku nie widziałam śniegu leżącego na ziemi. Ot, raz czy dwa padał, ale od razu topniał. Szkoda, że zimy tak naprawdę nie było. A jej brak będzie miał zapewne również konsekwencje dla przyrody w ciągu całego roku... Cóż. Na to nie mamy wpływu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Tak. Tylko śnieg dotykał ziemi i momentalnie topniał. A wczoraj (przynajmniej u mnie) normalnie mini burza śnieżna. Jak wiatr zaczął hulać, a śnieg i grad na przemian sypać, to leży to jeszcze dzisiaj.
UsuńI agree with you, winter is a fairy tale))
OdpowiedzUsuńhttps://beautypumma.blogspot.com/
💙
UsuńAh.. Trochę tęsknię za lepieniem bałwana, czy też ogranizowaniem "kuligów" dla całej rodziny. Było przy tym mnóstwo zabawy i można było super spędzić czas.
OdpowiedzUsuńJeżeli interesuje cię rozwój osobisty zapraszam na mojego Bloga
Kiedy to było, jak byłam na jakimś kuligu! Z chęcią bym to powtórzyła, ale niestety nie ma jak :/
UsuńMasz rację ostanio nasz zima zdecydowanie barzdiej przypomina jesień aniżeli zime więc... trochę mimo,ze też jestem zmarzluchem brakuje mi śniegu i tej otoczki- zwłaszca w okresie świąt Bożego Narodzenia
OdpowiedzUsuńŚwięta bez śniegu są takie trochę mniej magiczne, ale cóż poradzić?
Usuńojj ja mega żałuję, że nie było takiej prawdziwje zimy... :D chociaż teraz to już na maksa chcę wiosnę taką mega ciepłą ;DD
OdpowiedzUsuń💙
UsuńW mojej miejscowości w tym roku zimy nie było, jedynie pod koniec lutego przez jeden dzień padał śnieg, jednakże na drugi dzień już stopniał. Mam nadzieję,
OdpowiedzUsuńże wiosna mimo wszystko będzie piękna, bo u mnie już krokusy zakwitły na ogródku :D Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
U mnie już też wyszły pierwsze krokusy i zaraz zakwitną żonkile 💙
UsuńJa nie lubię zimy. Gdybym mogła wybierać, to chciałabym, żeby w ogóle jej nie było. Cieszę się, że w tym roku jesień została z nami na dłużej. Zwłaszcza, że to właśnie jesień jest moją ulubioną porą roku.
OdpowiedzUsuńPrzyroda pełna kolorów, a potem szarość i melancholia. A teraz wiosna, która ponownie budzi świat do życia.