Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

czwartek, 12 grudnia 2019

"Każdy z nas ma w sobie potencjał, talent, który jest ukryty. Sztuką jest go odkryć."- Świateczna paczka od Dziewczyny w trampkach


Dzień doberek!
Wiem, że ostatnio trochę mnie tu mniej, ale mam tyle różnych rzeczy do ogarnięcia, że ciężko to wszystko pogodzić. Nie będę obiecywać poprawy, bo nie wiem czy w najbliższym okresie to nastąpi, a głupio tak rzucać puste obietnice. Myślę, że częściej widywać będziemy się w czerwcu, ale jak to się wszystko potoczy, jeszcze zobaczymy.
Wracając do tematu, dzisiaj przychodzę do Was z recenzją "Dziewczyny w Trampkach"!



Tytuł: Dziewczyna w trampkach
Autor: Małgorzata Kapuściak
Data wydania: 21 marca 2017
Liczba stron: 199

"Dziewczyna w trampkach już od dziecka była wędrowniczką ciekawą świata, która rozkwitała i latała jak motyl, poznając w ten sposób uroki życia. Środowisko, w którym dorastała, dało jej solidny fundament do wyrobienia w sobie odwagi, aby po wielu latach mogła zmierzyć się z wielkim światem, jaki na nią czekał. Jej powrót do przeszłości pozwolił odkryć prawdziwy sens życia i przewartościować to, co bohaterce wydawało się niezbędne do pełni szczęścia.

Razem z nią wyruszysz w głąb siebie powracając do milionów wspomnień. Zrozumiesz, że wartości, które wpajano Ci od lat, były kluczowe w kształtowaniu osobowości. Odkryjesz też odpowiedzi na pytania, które od dawna były dla Ciebie zagadką."

 "Dziewczyna w trampkach" to nic innego jak historia dziewczyny w trampkach i dżinsach z dziurami. Muszę przyznać, że jak dotąd nie spotkałam się chyba z taką książką. Autorka w książce przedstawia w prosty i szczery sposób wydarzenia, które wpłynęły na jej rozwój, jej charakter i dzisiejsze spojrzenie na świat. Opisuje kontakty z rodziną, swoje wczesne dzieciństwo, pierwsze miłostki i rozczarowania. Czytając ją miałam po prostu wrażenie jakbym siedziała u kogoś na herbacie (kawy nie pijam) i po prostu słuchała jego historii.

"W zabieganym świecie dorosłych ludzi często nie dostrzegamy tego, co nas otacza. Ciągle jest nam mało i chcemy więcej wszystkiego. Skupiamy się na rzeczach, które nie wnoszą w nasze życie nic poza zagrodzoną przestrzenią.Jako dziecko nie potrzebujemy przedmiotów, aby cieszyć się życiem każdego dnia. Pragniemy miłości, ciepła, zainteresowania i poświęconego nam czasu- to jest dla nas bezcenne."

Praktycznie każdy rozdział przytacza jakieś inne wspomnienie, choć oczywiście zdarzają się i wyjątki. Autorka  opowiada o nich z sentymentem, ale jednocześnie wyciąga ze swoich doświadczeń wnioski jakie nasuwają jej się po latach i na tej bazie daje czytelnikowi krótkie, ale treściwe lekcje.

"Nie warto poddawać się bez walki, trzeba starać się ze wszystkich sił, wykorzystując każdą możliwość. Dopiero kiedy wiesz, że nie ma żadnych szans na poprawę, trzeba odejść, aby dać sobie i tej drugiej osobie szansę na prawdziwe szczęście."

Czytając "Dziewczynę w trampkach" nie miałam wrażenia, że coś jest przerysowane, przekombinowane. Wiecie o co mi chodzi (mam taką nadzieję). Było tak... po prostu. Tak jak się opowiada jakiemuś znajomemu historię z dzieciństwa. Nie twierdzę, że wszystko w tej książce było w stu procentach prawdą, ale odniosłam wrażenie, że właśnie tak jest. Ale, ale, żeby nie było. Ta książka to nie opis cudownej sielanki. Znajdziecie w niej to co serwuje nam życie, słodko- gorzką (a czasami też w innych smakach) mieszankę, którą serwuje nam życie. Myślę, że każdy odnajdzie tam jakieś zdarzenie czy sytuację, z którą w mniejszy czy większy sposób mógłby się utożsamić. 


Moja ogólna ocena to 8/10

A teraz w sekrecie Wam powiem, że udało mi się nawiązać pierwszą taką poważniejszą współpracę, z czego jestem bardzo dumna! Otóż biorę udział w programie partnerskim i to właśnie dzięki niemu miałam szansę zapoznać się z tą książeczką. Ale prócz książeczki otrzymałam jeszcze takie o to cudeńka, które możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu (czapa jest moja!)


To wszystko składa się na zestaw świąteczny, który możecie nabyć tutaj -------> o tu!
Jeśli, więc zachodzicie w głowę, co możecie sprawić komuś na święta, taki zestaw może być dobrym pomysłem. A jeśli Wasz budżet jest nieco mniejszy możecie kupić samą książkę --------> właśnie tutaj!

Prezenty już spakowane czy dopiero myślicie co kupić?

imageimageimage
Zapraszam na:
Pozdrawiam image

komentarze

  1. Nie mam zamiaru czytać, teraz sięgam po coś ambitniejszego i dodatkowo napisanego w obcych językach 😁 prezenty kupione już dawno. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie ostatnio tez ciężko z czasem ale staram się znaleźć czas na bloga, kiedy tylko mogę. Ksiazka wydaje się dość ciekawa po Twojej recenzji. I gratuluje zdobycia współpracy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie książka faktycznie ciekawa, aczkolwiek skierowana głównie do dorastających odbiorców :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Po książkę raczej nie sięgnę, ale gratuluję serdecznie nawiązania współpracy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, gratuluję pierwszej współpracy! :) Sama książka też wygląda ciekawie, ale podążając za nurtem "nie rzucam pustych obietnic" nie zadeklaruję lektury, bo mój stos hańby niedługo zwali mi się na głowę i nie odważę się dodać do niego kolejnej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję współpracy- a książka to pozycja zdecydowanie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi ciekawie dlatego sądzę że sięgnę po nią zwłaszcza że na świeta wracam do domu rodzinnego i muszę coś robić przez te 3 godzinki w pociągu
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka ciekawie się zapowiada :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej się nie zdecyduję, bo od dłuższego czasu sięgam po książki zupełnie innego typu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie "luźne" i lekkie książki. Nie martw się, u mnie też słabo z czasem ale walczę :D trzymam kciuki za współpracę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje! A książka wydaje się naprawdę ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna książka
    Odniosłam wrażenie, że niejeden dojrzały czytelnik powinien do niej sięgnąć aby przypomnieć sobie o tym z czego niepotrzebnie wyroślismy

    OdpowiedzUsuń
  13. Cytaty są ciekawe, ale fabuła mnie jakoś nie przekonuje. Wolę zagranicznych autorów i trochę inną tematykę :) Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję współpracy!
    A książka brzmi bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń