Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

czwartek, 22 lipca 2021

"Łuszczyca dotyka nie tylko ciało, ale i duszę człowieka." - Psoriasis Vulgarna


Dzień dobry, dzień dobry! Widzieliście już zmiany na blogu? Staram się ciągle coś kombinować, bo wydaje mi się, że zrobiło się trochę zbyt szarowo. A te ostatnie upały dodatkowo odbierają mi jakiekolwiek chęci do działania, jednak ja się nie daję! Nie bardzo mam  ochotę spędzić te wakacje na bezczynności. Ale ja nie o tym.  Dzisiaj mam dla Was opinię o Psoriasis Vulgarna, książce którą miałam przyjemność poznać. 

Jako miłośniczka biologii i studentka na jednym z medycznych kierunków, słyszałam o łuszczycy. Ba! Na którychś zajęciach mieliśmy nawet przykład polimorfizmu genu kodującego substancję zwiększającą ryzyko łuszczycy (jeśli nie rozumiecie, nie martwcie się!). I wiedziałam co to za choroba i na czym mniej więcej polega. Ale nie miałam żadnego wyobrażenia, jak wygląda życie z nią. Na czym polega jej leczenie, co ją może pogorszyć, z czym musi mierzyć się chory. Nie wiedziałam nawet, że istnieją różne rodzaje te choroby. 

Myślę, że większość z nas przy oglądaniu zmian powodowanych na skórze przez to choróbsko, doszłoby do wniosku, że to nic przyjemnego. Niektórzy może nie znieśli by ich widoku. Są przecież mało estetyczne, ale nigdy nie miały takie być. To w końcu choroba. Choroba, która jak opisuje autor Psoriasis Vulgarna nie tylko jest dokuczliwa w swoich objawach, ale potrafi również odstraszyć innych ludzi. Hasło, które znajdziecie na okładce: "Nie możesz zarazić się łuszczycą, więc spróbuj tolerancją" trafia w punkt. 

Ja wiem, że nie każdego interesują choroby, ich przyczyny, objawy. I nie wymagam by każdy codziennie się w nich dokształcał, ale czasami warto wiedzieć coś więcej. 

Ale dobra, czas wrócić do książki. 



Psoriasis Vulgarna to historia Łukasza Wilka, czy też Ukiego jak nazywa go jego młodsza siostra. Poznajemy go w chwili, kiedy po raz kolejny trafia na oddział, by choć trochę zaleczyć zmiany na skórze. I w tym miejscu wspólnie z nim zaczynamy mozolną i pełną wyrzeczeń wędrówkę, by dotrzeć do lepszego jutra, gdzie łuszczyca będzie miała ograniczone pole do popisu. 

"Po powrocie z łazienki po raz kolejny przekonałem się, czemu łóżko środkowe było uważane za najgorsze. Wyglądało to tak, jakbym próbował zasnąć między dwoma traktorami, z czego jeden miał w dodatku jakiś problem z zaworami… bardzo nierówno pracował mu silnik…"

Postać Łukasza nie była przerysowana i nie była też nijaka. Czytając, miałam wrażenie że to taka osoba, którą można spotkać gdziekolwiek, taki dobry kumpel. Człowiek z krwi i kości, jak ja czy ty. I przez to naprawdę mocno wkręciłam się w całą historię. Oj szło mi to bardzo szybko! Ale nie powiem, czasami miałam ochotę nim potrząsnąć, nakrzyczeć na niego! Tak mnie skubany denerwował! Ale się polubiliśmy i to nawet mocno, dlatego z całych sił mu kibicowałam. 

"Czasem o tym myślałem i chyba lepiej jest dowiedzieć się o chorobie dużo wcześniej. Wtedy ma się szansę zagrać w otwarte karty z przyszłą partnerką, oszczędzając tym samym sobie i jej rozczarowania."

Trochę ciężko mi pisać o tej książce. Bardzo na mnie wpłynęła i dużo z niej wyniosłam. Miejscami mnie wzruszyła, miejscami szokowała, a w jednym miejscu nawet doprowadziła do łez. Autor porusza trudny temat, ale jak na wstępie zaznacza temat, który doskonale zna. Może dlatego odebrałam tę pozycję tak emocjonalnie, bo ta historia mogła się przecież wydarzyć naprawdę. 

"Mecz zakończył się moją porażką, ale w rzeczywistości odchodziłem od stołu wygrany. Coś we mnie pękło i to w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu. "

A! I jeśli boicie się, że książka znokautuje Was trudnymi terminami medycznymi tak ja zrobiłam to na początku tego postu, nie musicie się martwić! Owszem pojawia się trudne słownictwo, ale wszystko jest tłumaczone w taki sposób, jakby to kolega czy koleżanka tłumaczyła na spokojnie przy kawie. 

Moja ogólna ocena: 5/5

Na pewno długo nie zapomnę tej historii!

Czytaliście już może tę pozycję? A może macie na koncie inne książki z wątkiem jakiejś choroby?

 

imageimageimage
Pozdrawiam image
 
instagram

 

komentarze

  1. Niestety problem łuszczycy pojawił się w mojej rodzinie. Doskonale wiem, jak ona męcząca i uciążliwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie współczuję, mam nadzieję, że jakoś dajecie sobie radę. Przesyłam dużo pozytywnej energii 💙

      Usuń
  2. Zmiany na blogu - klasa! A co do książki, to mam ją już w planach od dłuższego czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba! Ooo to skoro masz ją w planach to mam nadzieję, że Cię nie zawiedzie! 💙

      Usuń
  3. Chętnie przeczytałabym tą książkę :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej chorobie, ale nigdy nie czytałam o niej książek, z chęcią przeczytam, jak nadarzy się okazja. pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że i Tobie się spodoba ta historia!💙

      Usuń
  5. That book seems very interesting. Thank you so much for sharing.

    www.exclusivebeautydiary.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Znałam kiedyś osobę, która miała bardzo silną łuszczycę i widziałam jak cieżko jej się żyje z tą chorobą :( Tytuł tej ksiażki zapisuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam okazji jak dotąd poznać osoby borykającej się z łuszczycą, ale po przeczytaniu tej książki wiem już, jak ciężkie może z nią być życie. 💙

      Usuń