Podróże małe i duże- Byłam na końcu świata?

Na te wakacje nie miałam zaplanowanych żadnych większych wyjazdów. Ot, zwykłe wakacje w domu. Jednak z inicjatywy rodziców, żeby wakacje nie były nudne, wybraliśmy się na małą wycieczkę.
Naszym głównym celem było Silvarium we wsi Poczopek. Ale zanim tam dojechaliśmy zahaczyliśmy jeszcze o Kruszyniany.



Kruszyniany to nieduża wieś na Podlasiu. Swoją sławę zawdzięcza głównie drewnianemu Meczetowi oraz cmentarzowi, który znajduje się za świątynią. Muzułmańska świątynia pomalowana na zielono nie różni się tak bardzo od polskich. Kiedy Tatarzy osiedlili się w wiosce, zlecili budowę Meczetu mieszkającym tam pracownikom. Jako, że umieli oni tylko budować cerkwie i kościoły, stąd świątynia wygląda tak, a nie inaczej. Ale Meczet obejrzeć można również i od wewnątrz, wystarczy kupić bilet i zdjąć obuwie. Mówię Wam naprawdę warto wejść do środka, chociażby tylko po to by zobaczyć jak to wygląda.
W Kruszynianach można również skosztować tatarskiej kuchni (jak dla mnie ciut za tłustej). Najbardziej znana jest Tatarska Jurta, ale jeśli w Kruszynianach chcecie zostać na dłużej, w agroturystyce Na Końcu Świata znajdziecie i nocleg i tradycyjne dania kuchni tatarskiej. Niestety nie jadłam tam, więc swoją opinią na ten temat się nie podzielę. Jednak otoczenie tego lokalu jest niesamowite, więc musiałam zrobić kilka zdjęć.

 A tutaj macie zdjęcia z agroturystyki.

 Z tego zdjęcia powyżej jestem mega dumna. Uważam, że jest niesamowite.

Potem, już bez żadnych przystanków dotarliśmy do Poczopka. Muszę przyznać, że kiedy pierwszy raz usłyszałam nazwę tej miejscowości, jakoś nie byłam przekonana. Jak się okazało nie słusznie. Główną atrakcją tej wsi jest Silvarium- Ogród Leśny. Wstęp do tego miejsca jest całkowicie darmowy. A zobaczyć tam można Strigiforium (miejsce gdzie mieszkają sowy), Park Megalitów, zegary słoneczne oraz Galerię na Skraju Puszczy. Do tego znajduje się tam wiele szlaków edukacyjnych, ciekawe rzeźby, a czasami bardzo dużo bocianów. To miejsce, w którym można trochę odpocząć od miejskiego zgiełku i odkryć kilka ciekawych rzeczy. Polecam to miejsce wszystkim miłośnikom przyrody!

 Nie są to wszystkie zdjęcia. Miałam ich jeszcze trochę, ale gdzieś mi je wcięło...

To dzisiaj na tyle! Znacie podobne miejsca? A wy gdzie byliście na wakacjach?

Zapraszam na:

 Facebook

Pozdrawiam