Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

piątek, 9 sierpnia 2019

Podróże małe i duże- Czy łóżko Baby Jagi jest wygodne?


Okeej. Na początku chciałam powiedzieć, że nie spodziewałam się aż tylu komentarzy pod ostatnimi postami! Zaszaleliście! Jest mi z tego powodu niezmiernie miło💙! Chcę jednocześnie poinformować, że wpadnę na strony wszystkich komentujących tylko może to trochę potrwać. Mam nadzieję, że nie będziecie źli.



Jeden z poprzednich postów zapoczątkował serię o wyjątkowej nazwie "Podróże małe i duże". Mam nadzieję, że nie skończy się tylko na tych dwóch postach, bo prawdą jest to, że nie podróżuję jakoś często. Postaram się jednak, by raz na jakiś czas ta seria bywała na blogu.

Po podróży do Silvarium w Poczopku, wybraliśmy się, aż pod Hajnówkę, do Orzeszkowa. Dla niewtajemniczonych to tylko kolejna wieś, jakich szczególnie dużo na Podlasiu. Ale ci co poznali już sekret, wiedzą, że z pewną mieszkanką tej wioski nie warto zadzierać. Nie mówię tu o sołtysie, wójcie, czy jeszcze jakiejś innej wpływowej osobie, ale postaci z dziecięcych lęków-Babie Jadze.

A żebyście nie czuli się zbyt pewnie w sekrecie opowiem Wam jedną historię. Otóż w wiosce, w której mieszkała Baba Jaga żyła dziewczynka o imieniu Lili, która słynęła z ciekawości. Zadawała masę pytań i zawsze chciała wszystko wiedzieć. Pewnego dnia postanowiła zobaczyć jak Baba Jaga czaruje, stanęła pod oknem i podglądała jak używa magii. Kiedy Baba Jaga odkryła, że jest podglądana za karę zamieniła ciekawską Lili w sówkę. Od tej pory Lili zagląda wszystkim w okna i mówi Babie Jadze kto był dobry, a kto wręcz przeciwnie. A nic jej nie umyka!

Mieliśmy szczęście, bo akurat kiedy tam zawitaliśmy Baba Jaga była na Łysej Górze w odwiedzinach u siostry. Całe szczęście! Parę razy zdarzyło się, że byłam niegrzeczna, jeszcze i mnie Baba Jaga by w coś przemieniła! Pomimo tego, że nie było jej w domu pozwolono nam wejść do środka i zwiedzić jej mieszkanie.  W między czasie pewna miła Pani opowiedziała nam kilka historii i pokazała przeróżne zakątki domu.

Może się nie spodziewaliście, ale historia o Jasiu i Małgosi jest prawdziwa, cały dom Baby Jagi zbudowany jest ze słodyczy! Mówię prawdę! Na parapecie jej domu rosną lizaki! Ale nie dajcie się zwieść w środku domu stoi piec na niegrzeczne dzieci, a tuż nad nim znajduje się łóżko Baby Jagi. I nie jest ono jakoś mocno wygodne, ale poduszki z pająkami bardzo mi się spodobały. Były takie oryginalne.





Chatka Baby Jagi to miejsce raczej dla dzieci, niż dla młodzieży czy dorosłych. Ale czasem fajnie poczuć się dzieckiem, nie?


A wy byliście grzeczni? Nie rozrabiacie na wakacjach?
 imageimageimage
 Zapraszam na:
Pozdrawiamimage

komentarze

  1. Świetny ten domek Baby Jagi! Byłam na Łysej Górze na kolonii w 5 klasie podstawówki. Dobrze to wspominam :)

    Zapraszam do mnie na nowy post, a w nim relacja z Norwegii :-)
    Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz.

    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie świetne kolorki! Te domki i płot są naprawdę urocze
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale na wyjazd z dziecmi jak tralala :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż człowiek wraca wspomnieniami do dzieciństwa :)
    Super miejsce :)

    http://live-telepathically.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się dalej czuję dzieckiem, tylko takim przeterminowanym, więc i tak miałabym frajdę z wizyty w takim miejscu :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tam, na wakacjach można być odrobinę niegrzecznym... Niech tam Baba Jaga dalej siedzi na Łysej Górze;) Fajne miejsce!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie muszę zabrać do tego domku mojego chrześniaka. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka śliczna chatka ^^ muszę się tam wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Może i jest to atrakcja dla dzieciaków, ale myślę, że każdy z nas ma choć cząstkę siebie pozostawioną z najmłodszych lat :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Może dzieckiem już nie jestem ale bardzo chętnie bym zwiedziła to miejsce, nie słyszałam o nim :) Może kiedyś się wybiorę tylko muszę być do tego czasu bardzo grzeczna :P (nie wiem czy się uda ;p)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oh very interesting and original lace darling
    xx

    OdpowiedzUsuń
  12. Urocza ta chatka Baby Jagi ;)
    Fajnie, że udowadniasz, że wakacje w Polsce również mogą być ciekawe :) Nasz kraj jest piękny i niedoceniony.

    OdpowiedzUsuń